Tutaj wszystko się zaczęło i się kontynuuje…w swoim tempie. Pierwsze zdjęcie – pierwszy wpis na moim pierwszym blogu (listopad 2014), drugie zdjęcie – resztki świąt, blog 90s (styczeń 2018). Life goes on, man.
ps. starość nie radość. chciałem nadgonić bloga i popisałem parę nowych postów na zaś…niestety w tym mi się wcisnęło „publikuj” i poszło. no trudno.